Panowie(?)! Nie zapędzajcie się!
Owszem, może również wyjdę na megalomankę, ale także uważam naród polski za wielki, którego tragiczne położenie pomiędzy dwoma żądnymi władzy państwami było bardzo destrukcyjne w jego rozwoju. Jednak przychylę się nieco do opinii autora wątku, bo za dzieciaka pytając dziadka, kto był gorszy: Rosjanie czy Niemcy: dziadek odpowiadał: Rosjanie, ponieważ tępili, mordowali także swoich!
Nie zmienia to faktu, że film jest bardzo dobry (jak wiele rosyjskich), a przedmówcy pozostaje mi tylko powiedzieć, że skoro wstydzi/nie czuje swojej narodowości - zawsze może ją zmienić na tę, do której czuje przynależność.
Moje uszanowanie.

Rosjanie, Rosjanie... Władza Sowiecka jak i główni rewolucjoniści to nie byli w większości Rosjanie, a Żydzi albo Gruzini jak Stalin czy Beria. Był tam też nasz polski Dzierżyński.
Twój dziadek miał w takim razie szczęście nie spotkać "złych" niemców, bo ja o nich słyszałem wiele opowieści. Dla ssmana rozstrzelanie żydowskich dzieci nie było niczym trudnym, a ci źli Rosjanie akurat dzieci oszczędzali.

Musze Cie zmartwić. Felek był żydem (Rufin Selman). Dzierżyński to nazwisko zapożyczone przez jego przodka, od zesłanych na Sybir właścicieli zarekwirowanego majątku. Ze wspołczesnych ciekawostek, o których zapewne nie dowiesz sie z TV powiem Ci, że historia jaśnie nam panującego Bronka jest niemalże identyczna (może z wyjątkiem tego,że nie morduje masowo ludzi).

A co do żądności władzy to Polska Rzeczpospolita też była takim państwem. RP była imperialistą takim samym jak Ruscy czy Napoleon. Ekspansja na wschód coś ci mówi?

Jeśli już o historii mowa, to polecam doczytać o międzywojniu w Polsce, bo z całym szacunkiem, ale plecie Pan androny.

Nie pisałem o okresie międzywojennym.

Z całym szacunkiem proszę Pana, nie chcę Pana obrazić proszę pana, mam nadzieję, że nie jest Pan obrażalski, ale chyba nie sądzi Pan, że napotka Pan jakiekolwiek złe opinie na temat pańskiej ojczyzny w państwowych szkołach? Polecam zapoznać się z historią z punktu widzenia innych państw, a na pewno dowie się Pan wiele złego o naszej nieskazitelnej ojczyźnie. Proponuję zacząć od dowiedzenia się skąd Wilno i Zaolzie znalazły się w granicach II RP. Pozdrawiam.

Żadnego przecinka nie postawiłeś. Twoje zdania są tak chaotyczne, że ciężko przez nie przebrnąć. Idź na marsz, a sztukę zostaw ludziom rozumnym.

chory?

Kompleksy masz straszne Xsaav. Jak Ci ktoś już tu napisał, jeśli tak Cię uwiera polskie obywatelstwo, to po prostu zmień je na inne. To jest forum filmowe. Na miejscu było napisanie tematu w którym chwali się film, ale używanie tego jako jedynie pretekstu do najeżdżania na Polaków jest naprawdę żałosne. Jak by wyglądało to forum gdyby wszyscy przyjęli tak głupawą manierę, by pod każdym zagranicznym filmem chwaląc go pisali o tym, że lepszy niż polskie, bo zagraniczny? Beznadziejny jesteś i to jest kwestia wyłącznie Twojej osobowości. Narodowość nie ma tu nic do rzeczy.

Odezwała się, ta co ma w profilu obrzydliwy cytat mordercy i dewianta. Lecz się.

Ojej, nie udało się wymyślić jakiegoś lepszego personalnego ataku? Współczuję, ale będąc wyrozumiałą ustosunkuję się i do tego - Nie wiesz dlaczego go mam i co dla mnie oznacza. Będąc prostakiem spojrzałeś na to przez swój pryzmat i wysnułeś sobie prosty i zarazem chory wniosek jakobym była jakąś fanką morderców czy coś tam innego w twoim rodzaju. Oczywista prawda jest taka, że z rzeczywistością nie ma to nic wspólnego.

Wracając do tematu - masz osobisty problem - tego typu kompleksy mają ludzie różnych narodowości - bynajmniej nie tylko Polacy. Problem jest związany z twoją osobą, a nie konkretną narodowością. Można ci współczuć jak wszystkim ludziom z poważnymi zaburzeniami, ale nie oczekuj, że ktoś będzie cię chwalić lub np. będzie ci wdzięczny za wyładowywanie na innych twoich prywatnych frustracji i śmiecenie na forum.

Różne narody mają różne natury. Osobiście bardzo lubię zarówno Rosjan jak i Niemców tak samo jak lubię Polaków. Widzę też różnice w zachowaniu tych różnych narodów i cieszę się, że one są. Tragedią byłby brak tego rodzaju różnorodności (pominąwszy już fakt, że nawet nie byłby po prostu możliwy).

Tak się źle czujesz jako Polak (choć co do tego czy nim jesteś nie umiesz się zdecydować schizofrenicznie przeskakując z "my/nas" na "wy/was" pisząc o Polakach), to nie pisz po polsku i na polskich portalach. Naprawdę nie ma nic trudnego w odcięciu się od danej narodowości. Gdybyś był normalną pod względem psychicznym i emocjonalnym osobą zmieniłbyś obywatelstwo na jakieś inne i odciąłbyś się od tego, że kiedyś byłeś (?) Polakiem. To jest proste tylko tobie nie o to chodzi - ty się odnajdujesz w takim biedoleniu jak tutaj. Nie pochodzenie niszczy ci życie tylko sam sobie je niszczysz.

Nie jestem w 100% polakiem i dziękuję za to niebiosom. Od dawna też nie mieszkam w tym smutnym i ponurym kraju z czego także się cieszę. Poznałem ludzi z całego świata i gorszej mentalności od Polaków nie mają nawet Rumunii, których tak polaczki wyśmiewają w kraju i czują się od nich lepsi.

A co do cytatu to twoim debilnym tokiem rozumowania mogę sobie wrzucić cytaty i zdjęcie Hitlera na profil, bo to nie będzie miało nic wspólnego z rzeczywistością i będzie dla mnie miało specjalne znaczenie?

I D I O T K A

Widzę, że prowadzenie rozmowy kosztuje cię bardzo dużo wysiłku, a i tak mimo jego nakładu przekracza twoje zdolności umysłowe. Nie umiesz zrozumieć nawet tak prostej rzeczy jak to do czego służy forum dyskusyjne na portalu filmowym. Pomyliłeś filmweb z kozetką swojego psychiatry.

Zgadza się, że nie jesteś Polakiem. Jesteś dokładnie polaczkiem, czyli osobą nie radzącą sobie ze sobą i usiłującą wmówić sobie i otoczeniu, że winne jest tu wyłącznie twoje pochodzenie. Stąd ciągłe twoje pisanie o polskości czy Polsce często w miejscach, gdzie jest to w ogóle bez związku tak jak w tym tutaj temacie. Jeśli twój psychiatra jeszcze ci tego nie uświadomił, a co bardziej prawdopodobne, jeśli próbował, a ty nadal ignorujesz otwieranie ci oczu w tej kwestii, to jeszcze raz ci napiszę, że to, że nikt cię nie lubi wynika z twojego parszywego charakteru i w tym ciągłego projektowania na innych swoich najgorszych cech i zachowań. Pewnie do śmierci będziesz wszystkim wmawiać, że to kwestia kraju, w którym się urodziłeś, bo tak jest po prostu najłatwiej.

Co do cytatu, nie próbuj nawet iść moim tokiem rozumowania, bo nie masz do tego wystarczających predyspozycji umysłowych. Napisałam, że rozumujesz jak prostak i dałeś tego kolejny dowód. Ty cały nie masz związku z rzeczywistością. Wspomniany cytat ma go jak najbardziej.

W sumie nic dziwnego, że tak trzymasz się Polski, bo jest ona niestety z tobą w pewien sposób już spowinowacona (choć bez trudu mógłbyś to wymazać, ale właśnie o to chodzi, że nie chcesz). Żaden kraj ani naród nie będąc z taką paskudną osobą jak ty nijak związanym nie będzie jej chciał przyjąć jako swoją.

A Rumuni to bardzo fajny naród. Znowuż dokonałeś projekcji swoich uprzedzeń w stosunku do innego narodu na Polaków i w szczególności na mnie. Tyle, że ja nie mam takich uprzedzeń w stosunku do innych narodów jak ty. Prawdę mówiąc, nie umiałabym nawet podać jakiegokolwiek narodu, który uważałabym za jakiś nieprzyjemny, a już w ogóle nie potrafię rozumować na twój sposób, by uważać, że dany naród jest lepszy czy gorszy od drugiego. Narody są inne i to jest super. Myślenie kategoriami gorszy/lepszy nie ma sensu. Przypomina wspomnianego Hitlera - w sumie nic dziwnego, że przyszedł ci do głowy, bo go mocno przypominasz.

I widzisz, oboje - ja i ty - urodziliśmy się w Polsce. Ja mam pozytywne zdanie o ludziach innych narodowości i pozytywne do nich nastawienie, a ty piszesz same plugastwa. To czy się szanuje i lubi/kocha innych ludzi jest kwestią tego, jaką się jest osobą, a nie tego w jakim kraju się ktoś urodził.

Myślisz, że będę to wszystko czytał? Serio?

Serio to nie za bardzo mnie to obchodzi, ale właśnie pokazałeś, że ciebie bardzo obchodzi, co myślę na twój temat.

Skoro tu nie mieszkasz i dziękujesz za to Bogu, to nie czytaj po polsku i nie wchodź na nasze portale. Proste.

Czy gdzieś OP napisał że uwiera go polskie obywatelstwo? Mnie nie uwiera, a tak samo jak @Xsaav po prostu uważam że rosyjskie kino jest znacznie lepsze od polskiego, a to mnie w sumie nawet trochę uwiera, bo przykro patrzeć jak pod względem kultury i sztuki (nie mylić ze społeczeństwem) odstajemy

W punkt i żadne pseudo patriotyczne gadanie i udawania obytego z historią tego nie zmieni. Jeżeli ktoś kogoś z tej dwójki dyma, to na pewno oni nas a nie my ich. Zresztą, poczekajmy kilkadziesiąt lat - historia lubi się powtarzać, a my nie umiemy się na błędach.