O tym filmie można pisać w samych superlatywach. Pokazanie epoki strachu, terorru radzieckiego w tak niewinny, a zarazem przejmujący sposób to coś niebywałego. Podobno Michałkow kręci teraz odpowiedź rosyjską na Szeregowca Ryana - aż strach pomyśleć co się będzie działo!